Zdjęcia z reportażu ze ślubu Moniki i Karola prezentowałem w poprzednim wpisie. Dziś czas na fotografie z ich pleneru ślubnego. Na zewnątrz było zimno i wietrznie dodatkowo od czasu do czasu padał deszcz… ale jak widać po zdjęciach para młoda dała radę pozować w tak trudnych warunkach :-)
Plener ślubny na szczęście rozpoczęliśmy w przytulnej restauracji „Brovarnia” gdzie wykonaliśmy kilka zdjęć, następnie udaliśmy się do znajdującego się nad nią „Hotelu Gdańsk”. Przy okazji pragnę podziękować obsłudze za umożliwienie wykonania zdjęć.
Po zdjęciach w ciepłych i przytulnych wnętrzach przyszedł czas na zmierzenie się z zimnem panującym na zewnątrz :-) Oj wiało, było zimno i od czasu do czasu kropił deszcz.Następnym miejscem, w którym wykonaliśmy zdjęcia ślubne był Sopot. Sesję plenerową w tym mieście rozpoczęliśmy od parku, który się prześlicznie prezentował w jesiennych barwach. Na nasze szczęście zza chmur od czasu do czasu pojawiało się słońce, które choć na chwilę podnosiło temperaturę oraz pięknie oświetlało jesienne barwy.Ostatnim a zarazem najtrudniejszym dla pary młodej z uwagi na silny zimny wiatry miejscem była sopocka plaża. Na szczęście jak widać na zdjęcia nie dali po sobie poznać, że jest im zimno :-)
Niech ten plener będzie przykładem, że zdjęcia plenerowe można zrobić w każdej pogodzie. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i zapraszam do kolejnych odwiedzin :-)
przez Maziarz
Radek Raduński - Błażej kiedy ty znajdujesz czas na aktualizowanie tego bloga :) Materiał fajny … szczególnie Brovarnia bo tam jeszcze takich zdjec nie widziałem:) Super