Termin w którym Karolina i Łukasz brali ślub miałem niestety już zajęty. Jednak nic nie stało na przeszkodzie by po ich ślubie spotkać się na plenerze innego dnia. Zdjęcia rozpoczęliśmy na gdańskim Starym Mieście.
Po zdjęciach ślubnych na starówce, udaliśmy się do opuszczonej fabryki w Gdańsku.
Trzecim miejscem sesji plenerowej Łukasza i Karoliny była plaża. Mimo wietrznej pogodny para zdecydowała się wejść w strojach ślubnych do wody co zaowocowało szalonymi oryginalnymi zdjęciami ślubnymi.
I na koniec ostatnia klatka z tego szalonego pleneru ślubnego nad morzem :-) Pozdrawiam serdecznie parę młodą i dziękuję za miłą współpracę!
przez Maziarz