Zdjęcia z reportażu Lucyny i Martina można zobaczyć w poprzednim wpisie na blogu. Teraz pragnę pokazać efekty sesji plenerowej, którą wykonaliśmy uciekając na chwilę z ich wesela.
Plener odbył się w blasku zachodzącego słońca na polu zboża w pobliżu sali weselnej
Dwie niżej zamieszczone fotografie udowadniają, że zdjęcia można robić również pod słońce ;-)
przez Maziarz